Grzejniki Purmo drożeją
Jak zwykle o tej porze roku właściciel marki Purmo zmienia ceny katalogowe oferowanych kaloryferów. Niestety, tym razem zmiana cennika jak zwykle wiąże się z podwyżką. Sytuacja jest taka sama u innych firm w branży instalacyjnej. Od lat ceny wyrobów gotowych systematycznie rosną po kilka procent w ciągu roku. Jest to o tyle interesujące, że publiczne głoszone tezy o inflacji rocznej na poziomie 2% a często poniżej jednego procenta za ostatni rok, mają się zagadkowo do publikowanych zmian cen wyrobów gotowych w przemyśle. Jedynym wytłumaczeniem mogą być problemy w produkcji a tym samym przewaga popytu nad podażą. Dlaproduktów Retting Heating, istnieje na rynku dość duża liczba producentów grzejników płytowych oraz ozdobnych, oferujących nie tylko niższe ceny, ale także lepszą dostępność. W przypadku grzejników ozdobnych, łazienkowych czas oczekiwania w Purmo wynosi kilka tygodni. Dla produktów w kolorze i dla serii Purmo Aquilo grzejników podłogowych czas ten wynosi nawet 8 tygodni. Jedynym wytłumaczeniem sytuacji może być rozpoznawalność marki. Jeśli popytać klientów o markę grzejników, to jeżeli padają odpowiedzi to jest to w 80% przeważnie produkt Purmo. Producent grzejników Purmo wiele lat temu prowadził bardzo intensywne kampanie marketingowe. Bardzo dużo klientów kojarzy markę Purmo z logo kota wplecionego w logo tej marki. Symbol ten był tak utrwalony, że przez długi czas gdy doszło do rebrendingu, to firma miała problem z rozpoznawalnością. Rzadko ma miejsce taka sytuacja, że marka ma tak mocno utrwalone logo wśród odbiorców. Sytuacja ta jest o tyle ciekawa że Purmo nie jest marką globalną. Jest identyfikowana w tylko na naszym kontynencie i największym uznaniem cieszy się właśnie w naszym kraju. Drugim regionem z popularnością o połowę mniejszą jest Finlandia. Wykreowana jeszcze w XX wieku rozpoznawalna marka zaczyna jednak chyba cierpieć z powodu zaniedbań koncernu. Webowe narzędzia do monitorowania popularności haseł w wyszukiwarce google pokazują wyraźnie, że popularność tej marki pomału, ale ciągle malej.
